Zespołów student rockowych jest cała masa. Namnożyło się tego tałatajstwa w ostatnich latach, że aż ciężko się połapać... I coraz ciężej znaleźć jakiś dobry zespół, któremu w dodatku uda się wydać dobry album. Ale są jeszcze kapele, które potrafią.
Oranżada to najnowsze wydawnictwo Katowickiego zespołu Koniec Świata. Muzyka grupy określana jest jako ska/punk, ale wg mnie najlepiej pasuje tu określenie student rock. Taka juwenaliowa kapela. Do poskakania i pośpiewania.
Album o którym mowa właściwie nie ma słabych stron. Dwa nieco gorsze od pozostałych kawałki (tytułowa Oranżada i 1980 II) można puścić mimo uszu. Natomiast pozostałe... No cóż... Nie mogę się już doczekać kiedy zagrają koncert w Łodzi. Chętnie bym poskakał przy Pust Wsiegda i pośpiewał Porąbaną noc albo Na moście w Sarajewie. Cóż więcej mogę rzec? Zachęcam do słuchania. Ten album już prawie na bank znajdzie się w moim TOP 10 roku 2010. I ma duże szanse na tytuł najlepszego polskiego albumu. No ale nie uprzedzajmy faktów. Zobaczymy co będzie do grudnia.
Oranżada to najnowsze wydawnictwo Katowickiego zespołu Koniec Świata. Muzyka grupy określana jest jako ska/punk, ale wg mnie najlepiej pasuje tu określenie student rock. Taka juwenaliowa kapela. Do poskakania i pośpiewania.
Album o którym mowa właściwie nie ma słabych stron. Dwa nieco gorsze od pozostałych kawałki (tytułowa Oranżada i 1980 II) można puścić mimo uszu. Natomiast pozostałe... No cóż... Nie mogę się już doczekać kiedy zagrają koncert w Łodzi. Chętnie bym poskakał przy Pust Wsiegda i pośpiewał Porąbaną noc albo Na moście w Sarajewie. Cóż więcej mogę rzec? Zachęcam do słuchania. Ten album już prawie na bank znajdzie się w moim TOP 10 roku 2010. I ma duże szanse na tytuł najlepszego polskiego albumu. No ale nie uprzedzajmy faktów. Zobaczymy co będzie do grudnia.
OCENA: 8,15